LOVE??
Komentarze: 3
Kolejna notka na fali dzisejszego pesymizmu, załamania ... (itd)... Nikt mnie nie kocha... Nikogo nie interesuje co teraz myśle (z 2ma wyjatkami)... Do tego nikt sie nie wpisuje -> nikt sie mna nie interesi no! Dochodze do wniosku że jestem chory na jakąś chorobę umysłową która powoduje taaaaaaaaakiego doła, że nie przeskocze... :(
Nie ma nikogo z kim mógłbym naprawdę szczerze porozmawiac... nie mówie o kumplach bo jest kilku naprawdę wspaniałych =szczerze= (Blondyn, Gawron, Lewy, Dacar...) ... ale wiecie to nie o taka bliskosc chodzi :/
Nie bede sie nad tym dalej rozwodził bo to i tak nie ma sensu, nic sie przeciez do tego nie zmieni
Dodaj komentarz