wrz 24 2002

LOVE??


Komentarze: 3

Kolejna notka na fali dzisejszego pesymizmu, załamania ... (itd)... Nikt mnie nie kocha... Nikogo nie interesuje co teraz myśle (z 2ma wyjatkami)... Do tego nikt sie nie wpisuje -> nikt sie mna nie interesi no! Dochodze do wniosku że jestem chory na jakąś chorobę umysłową która powoduje taaaaaaaaakiego doła, że nie przeskocze... :(

Nie ma nikogo z kim mógłbym naprawdę szczerze porozmawiac... nie mówie o kumplach bo jest kilku naprawdę wspaniałych =szczerze= (Blondyn, Gawron, Lewy, Dacar...) ... ale wiecie to nie o taka bliskosc chodzi :/ 

Nie bede sie nad tym dalej rozwodził bo to i tak nie ma sensu, nic sie przeciez do tego nie zmieni

yarpen : :
Kamailka
24 września 2002, 21:21
wiesz co wydaje mi sie, ze czasem fajnie wygadac sie komus przypadkowemu nieznajomemu to pomaga bo ten ktos powie ci prosto co mysli a nie bedzie mowil to co ty uslyszysz. Po za tym uwazam ze lepiej nie miec kogos komu sie wygadac niz zeby miec i pozniej sie na tej osobie przejechac. Ja tez kiedys mialam takie zalamanie wlsciwie nadal mam bo sie mi zwiazek popsol. Tez wiem ze nie ma takiej mi bliskiej osoby ktora we mnie wierzy nawet wtedy kiedy ja watpie ze nie ma takiej osoby ktora mnie kocha. wiesz co ja uwazam ze lepiej poczekac a jak narazie swoje problemy zapisywac na kartce i samemu probowac rozwiazywac (ja tak czasem robie) 3maj sie jestem z TOBA !!!!! :)
24 września 2002, 21:04
mysle ze skoro mamy takie same problemy to moze bedziemy mieli siebie do wygadania sie? pozdrowionka
24 września 2002, 20:56
Miałam doła przez całe wakacje, a wakacje przecież nie są od tego... no i oczywiście przez kogo? kogoś zwykłego, a niezwykłego ale cóż życie musi toczyć się dalej. Właśnie złapałam się na pisaniu w kółko tego samego... bo wciąż myślę o tym i owym... każdy potrzebuje bliskości, a kiedy jej nie ma jesteśmy nieszczęśliwi... keep smiling yarpen, Nie jesteś sam na tym światku...:)

Dodaj komentarz