Archiwum wrzesień 2002


wrz 25 2002 destruktione totale
Komentarze: 2

Ale fajnie dzisiaj w szkole było... Najpierw infa - czyli luz - to co lubie w tej szkole jako tako... a pózniej niemiecki (ha dupa a nie niemiecki), zastepstwo z KATechetką, która zresztą nie przyszła :) Zabraliśmy się do rozkręcania radia /zjarało sie dzien wczesniej podczas spięcia/... nie sprawiało nam problemu to że niektórych częsci nie dało się wymontowac (hehe) i tak sobie znimi poradzilismy.. nie wiedzialem ze rozbieranie magnetofonu przy pomocy glanów i śrubokręta moze być tak emocjoonujące... pózniej wrzucilismy wszytskie częsci z powrotem do środka i ze nie dalo  sie dokrecic to w takiej postaci ciepnelismy do szafy hehe... ide na obiad

yarpen : :
wrz 24 2002 Co mnie dzisiaj jeszcze czeka
Komentarze: 2

Hmmm co tam na gg (moze sie juz dzisiaj nie spieprzy)

Dostępni

PawlaQ Kamila Szop Bott agatqa groszQ robaczka...

Reszta sie gdzies podziała... A ja mam ciągle doła .. wiecie jak to jest jak po prostu nie ma sie humoru a wrecz jest tak dziwnie glupio (hmm)... to ja sie własnie taak czuję

Zapodam sobie "stairway to heaven" Zeppelinow i tyle;

Moze  jeszcze dzisiaj matme ruszę.... a potem spanko ZzZzZ

yarpen : :
wrz 24 2002 LOVE??
Komentarze: 3

Kolejna notka na fali dzisejszego pesymizmu, załamania ... (itd)... Nikt mnie nie kocha... Nikogo nie interesuje co teraz myśle (z 2ma wyjatkami)... Do tego nikt sie nie wpisuje -> nikt sie mna nie interesi no! Dochodze do wniosku że jestem chory na jakąś chorobę umysłową która powoduje taaaaaaaaakiego doła, że nie przeskocze... :(

Nie ma nikogo z kim mógłbym naprawdę szczerze porozmawiac... nie mówie o kumplach bo jest kilku naprawdę wspaniałych =szczerze= (Blondyn, Gawron, Lewy, Dacar...) ... ale wiecie to nie o taka bliskosc chodzi :/ 

Nie bede sie nad tym dalej rozwodził bo to i tak nie ma sensu, nic sie przeciez do tego nie zmieni

yarpen : :
wrz 24 2002 Kto mnie przytuli :(
Komentarze: 3

Buuuu,

To jakaś depresja może, choroba... chuśtawka nastrojów... hmm

Mam regularnego "doła", mam tak od tygodnia gdzies, co kilka dni wraca -> kolejne samotne popoludnie... jakies GG, cos do szkoły trzeba zrobić... notka na blogu...

I dopadło mnie dzisiaj znowu... walnąłem sobie "no one loves me (im gonna shoot myself)" na opisie gg (3175245) i =co mnie pocieszyło= dwóch kumpli chcialo mnie wyciagnac z dola ale im sie nie udało (chwała im za próby...)

Dzięki Lewy, dzięki Dacar....

A i tak nikt mnie nie kocha... :/

yarpen : :
wrz 24 2002 HElp (!)
Komentarze: 4

:((((((

Czemu nikt mi się nie wpisuje?!

Po to tutaj piszę te notki żeby przeczytać komentarz o nich!!

sam się ludziom wpisujei fajnie by było gdyby odpisywali - za dużo tu pustych blogów

yarpen : :